Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Paprocie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Paprocie. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 10 maja 2012

Adiantum pedatum 'Miss Sharples'

Najnowsza, bardzo ciekawa odmiana niekropienia stopowatego o fantazyjnych liściach, jaśniejszych od innych odmian tej paproci. Póki co jest u mnie nieduża, ma około 20cm wysokości. Zobaczymy, czy będzie chętnie przyrastać - jak inne miniaturowe odmiany A. venustum.


piątek, 13 stycznia 2012

Dryopteris tokyoensis


Athyrium filix-femina 'Dre's Dagger'

Ta wietlica to odmiana dosyć nowa, u nas jeszcze rzadko się ją spotyka w ogrodach. Tworzy bardzo ciekawe liście, o nietypowym układzie - krzyżują się zarówno wertykalnie i horyzontalnie, przez co roślina wygląda niezwykle interesująco.


Uwielbiam nowości, więc odmiana ta znalazła się u mnie tak szybko, jak tylko wynalazłem ją w ofercie jednej ze szkółek bylin. Póki co nie pokazała jeszcze do końca na co ją stać, ale myślę że to tylko kwestia czasu - młode rośliny z in vitro nie zawsze od razu są zachwycające. Już nie mogę się doczekać, aż wiosną pokaże młode pastorały.

Blechnum spicant

Podrzeń żebrowiec to nasza rodzima paproć, występująca w północnej części kraju. Ma bardzo ciekawą budowę i intrygujący wygląd. Rośnie dobrze i zasadniczo jest zimozielona - szkodzą jej jedynie bezśnieżne, a mroźne zimy.


Rośnie i wygląda zupełnie inaczej od spokrewnionego podrzenia nadmorskiego (Blechnum penna-marina) - w rozecie, liście rozwijają się od środka, jak u większości paproci.


Liście tej paproci są sztywne, skórzaste i bardzo odporne.

Cheilanthes sinnuata

Ciekawy cheilanthes o podłużnych i nietypowych liściach, mocno pokrytych pięknym srebrzystym kutnerem. Absolutny rarytas i ciekawostka, zwłaszcza dla wielbicieli nietypowych roślin. U mnie rośnie na zasadowym, słonecznym skalniaczku, wraz z innymi cheilanthesami. Po zimie 2011/2012 wygląda nadzwyczaj dobrze, mam nadzieję że utrzyma dobrą kondycję i będę się mógł nim zawsze cieszyć.


Cheilanthes lanosa

Cheilanthesy są bodajże najciekawszymi paprociami w mojej kolekcji. Nie dość, że nie lubią cienia i dobrze rosną w słońcu, to preferują również gleby bardzo przepuszczalne i przeważnie zasadowe. Dzięki takim wymaganiom można (przy mimo wszystko sporej dbałości) cieszyć się pięknymi paprociami na słonecznym skalniaku! Pamiętać należy o zabezpieczeniu cheilanthesów na zimę zarówno przed mrozem, jak i przed wilgocią - wystarczy okrycie ze stroiszu i daszek ze szkła. W moim przypadku okrycie takie się sprawdziło, paprocie wyglądają bardzo dobrze po zimie 2011/2012.


Cystopteris dickieana

Śliczny gatunek paprotnicy, który tworzy nieduże zgrabne kępki. Świetna na cienisty skalniak lub w kompozycji z innymi roślinami o podobnych wymaganiach. U mnie od wiosny 2011, bardzo ładnie się rozrosła.

wtorek, 6 grudnia 2011

Athyrium niponicum 'Red Beauty'

Kolejna kolorowa odmiana wietlicy japońskiej. Ładna, wyraziście szara z bordowo-różowym unerwieniem, na pewno będzie wspaniałym akcentem każdej cienistej rabaty. Wiele osób twierdzi, że poszczególne odmiany wietlicy japońskiej nie różnią się od siebie prawie wcale, ale ja myślę że warto mieć je wszystkie.


Z moich obserwacji wynika, że 'Red Beauty' jest najszybciej rosnącą odmianą wietlicy, z tych posiadanych przeze mnie. Przybywa jej dosyć szybko i myślę, że po kilku latach może się rozrosnąć w sporą kępę.


Osmunda regalis 'Cristata'

Bardzo interesująca odmiana długosza królewskiego, paproci o dosyć kosmopolitycznym zasięgu - dziko występującej również w naszym kraju. Od gatunku odróżniają ją kędzierzawe liście oraz znacznie niższy wzrost - zazwyczaj dorasta do około 50cm wysokości, podczas gdy gatunek potrafi osiągać nawet 1,5m.


Ze względu na kompaktowość nadaje się nawet do niewielkich ogrodów i na nieduże rabaty cieniste. Rośnie ładnie, ale na dorodny egzemplarz trzeba poczekać kilka lat. Lubi wilgoć, należy o tym pamiętać zwłaszcza podczas bezdeszczowych okresów. W mroźne i bezśnieżne zimy dobrze jest roślinę lekko zabezpieczyć.

Onychium japonicum

Ta paproć to rarytas, niezmiernie rzadko dostępny na polskim rynku i osiągający wysokie ceny. Warto się jednak postarać i ja zdobyć, bo jest naprawdę piękna i nietuzinkowa. Potrzebuje zacisznego, ocienionego stanowiska oraz zasobnej i przepuszczalnej gleby.


Wiosną bardzo późno wychodzi z ziemi, pastorały pokazują się najwcześniej końcem maja, a często dopiero w połowie czerwca - co może wywołać zaniepokojenie u właściciela ogrodu.


Liście mają bardzo delikatną, wręcz filigranową budowę, i osiągają około 30-40cm wysokości.


Onychium japońskie nie jest do końca odporne na mrozy, więc miejsce gdzie rośnie należy zabezpieczyć na zimę. Jeśli uda nam się trafić ze stanowiskiem, paproć ta rozrasta się dosyć szybko - systematycznie wypuszczając nowe liście.

Athyrium niponicum 'Metalicum'

Moja pierwsza "kolorowa" paproć. Zaskoczyła mnie bardzo nietypowym wyglądem i musiałem ją mieć. Kiedyś ciężko ją było dostać, obecnie kolorowe kultywary wietlicy japońskiej stają się powszechne w handlu i spokojnie można u nas kupić 4-5 odmian.


Wiosną "startuje" dosyć szybko, już w kwietniu ukazując pastorały. Młode liście są najmocniej wybarwione, wtedy łapią sporo różu i bordo (głównie na nerwach).


Młode liście ukazują się przez większość sezonu, zwłaszcza w okresach bardziej deszczowych.


Pierwsze większe przymrozki ważą liście tej wietlicy. Tak sobie kiedyś pomyślałem, że gdyby była zimozielona - to byłaby paprociowym ideałem.
Warto mieć w ogrodzie choć jedną odmianę wietlicy japońskiej, a wręcz uważam że przy większej powierzchni można się pokusić o skompletowanie większości odmian - to świetne rośliny do zestawień z innymi cieniolubnymi.

Dryopteris lepidopoda

Ciekawa paproć o egzotycznym wyglądzie i niesamowitej kolorystyce. Nabyłem ją wiosną jako ładną, sporą sadzonkę. Jak widać ze zdjęć do lata zdążyła się pięknie rozrosnąć i obecnie mogę się pochwalić sporą rośliną. Nasuwa to wniosek, że paproć ta rośnie szybko i zdrowo. Póki co mróz nic nie zrobił jej liściom, więc pewnie okaże się zimozielona.


Młode liście mają żółto-pomarańczowy kolor, potem zielenieją. Są grube, skórzaste i lśniące.


Mogę śmiało polecić tą paproć wszystkim, którzy mają sporo cienia w ogrodzie. Nie jest zbyt często oferowana w handlu, więc tym bardziej warto ją nabyć - jeśli uda się na nią trafić.

Phyllitis (Asplenium) scolopendrium 'Cristata'

Posiadam trochę odmian języcznika, ale ta chyba zachwyca mnie najbardziej. Jej liście fantazyjnie rozszczepiają się na końcach, a do tego są fryzowane i pofalowane. Nieduża (o wiele mniejsza od gatunku)i ciekawa paproć, która na pewno zachwyci każdego miłośnika roślin cieniolubnych.

Phyllitis (Asplenium) scolopendirum

Języcznik należy do roślin intrygujących kształtem liści, które nie są powycinane i pierzaste jak u większości paproci - do tego są bardzo grube i skórzaste. Rośnie stosunkowo szybko i ładnie, po kilku latach można się dochować naprawdę sporej kępy. Jest to również paproć prawie całkowicie zimozielona - stare liście brzydko wyglądają dopiero wiosną.
Ciekawie komponuje się z innymi paprociami.


Adiantum pedatum 'Imbricatum'

Paproć ta z całą pewnością zauroczy wszystkich miłośników "ogrodniczych miniatur". Dorasta do 10-15cm wysokości i tworzy przepiękne, urocze kępki.
Naprawdę warta uwagi odmiana niekropnia stopowatego, który jest paprocią o wyjątkowo wysokiej mrozoodporności - wytrzymuje nawet 35-stopniowe mrozy.

EN: this fern will deffinately impress miniature plants lovers - it's only 10-15cm high. It grows into cute, beautiful clumps and catches the eye! It's very hardy - can survive temperatures as low as -35°C.


Świetnie wygląda z przodu cienistej rabaty, skomponowana z miniaturowymi hostami lub przylaszczkami. Lubi zasobną glebę, bogatą w próchnicę i składniki odżywcze. Ładnie rośnie, wypuszczając nowe liście przez większość sezonu. Liście marzną dopiero przy większych mrozach, więc roślina jest bardzo długo efektowna.

EN: It looks fabolous in front of a shady rebates and goes well with miniature hostas, hepaticas. This adiantum loves well drained, rich and humid soil and keeps on growing throughout the season.

Athyrium filix-femina 'Frizelliae'

Bardzo charakterystyczna odmiana naszej rodzimej wietlicy samiczej. Myślę, że jest jedną z ciekawszych paproci, będzie niezwykle oryginalnym uzupełnieniem cienistej rabaty.
Przyrasta ładnie i stosunkowo szybko, a jej niezwykłe liście świetnie kontrastują kształtem z liśćmi innych paproci. Mój okaz ma dosyć ciekawą historię. Zakupiony wczesną wiosną wypuścił liście, typowe dla gatunku - ale nie dla odmiany. Dopiero po kilku miesiącach zauważyłem w wyrosłej paproci liście właściwe dla odmiany 'Frizelliae'. Zwykła wietlica wysiała się zapewne do doniczek z tymi odmianowymi, dostałem takie 2 w 1. Musiałem je oddzielić od siebie, żeby zwykła nie zagłuszyła tej odmianowej.

Dryopteris erythrosora

Myślę, że narecznica czerwonozawijkowa jest jedną z najatrakcyjniejszych paproci, które świetnie się sprawują w polskich warunkach klimatycznych. Któż jest w stanie oprzeć się wyglądowi młodych liści tej paproci, które przybierają mocne pomarańczowo-ceglane wybarwienie? Wiele osób, odwiedzających mój ogród, pyta właśnie o tą paproć, gdyż wydaje im się bardzo egzotyczna i niezwykła.



Coraz częściej spotykam ją w szkółkach i centrach ogrodniczych, co mnie cieszy - bo oprócz walorów estetycznych ma również wiele innych zalet. Rośnie szybko, zdrowo i nie ma szczególnych wymagań co do stanowiska - ale najlepiej rośnie w zasobnej glebie kwaśnej, na stanowisku pół cienistym (osłoniętym od mocnego południowego słońca), zapewni to mocne wybarwienie młodych liści i jednocześnie uchronie je przed przypaleniem.

Cyrtomium fortunei

Paproć osiągająca dosyć spore rozmiary, moja kępa ma około 80cm średnicy. Warto ją posadzić, pamiętając oczywiście o zapewnieniu jej miejsca. Przyrasta ładnie i do tego jest zimozielona - po łagodniejszych zimach nie trzeba nawet za bardzo usuwać zeszłorocznych liści, są wciąż efektowne. Liście są skórzaste, dosyć grube - zdają się być naprawdę odporne.
Myślę, że jest to paproć warta szerszego rozpropagowania, póki co nie spotyka się jej zbyt często w polskich ogrodach. Szkoda, bo to rewelacyjna roślina do posadzenia w cienistych zakątkach, gdzie niewiele roślin chce rosnąć.


Athyrium niponicum 'Pictum Cristatoflabellatum'

Odmiany wietlicy japońskiej należą do najmocniej wybarwionych paproci, które mogą rosnąć w naszym klimacie. Jeśli do mocnego wybarwienia dodamy jeszcze oryginalnie końcówki liści, to wyjdzie nam właśnie ta odmiana. Jest bardzo rzadko oferowana, tym bardziej warto ją kupić - gdy nadarzy się okazja.
U mnie nie rośnie zbyt szybko, ale to może wina nie do końca odpowiedniego podłoża. Swój okaz będę musiał przesadzić lub wymienić mu podłoże - na bardziej "treściwe", zasobne w składniki pokarmowe.


Athyrium niponicum 'Burgundy Lace'

Jedna z nowszych odmian wietlicy japońskiej o intensywnym różowo-bordowym wybarwieniu młodych liści. Starsze liście typowe dla kolorowych odmian tej paproci - szare, z ciemnym środkiem liścia. Bardzo atrakcyjna i warta posadzenia. Świetnie kontrastuje z "tradycyjnymi" zielonymi paprociami, może być również ciekawym akcentem na cienistej rabacie obsadzonej różnymi bylinami o ozdobnych liściach - urozmaici ją pokrojem oraz kolorystyką niespotykana u innych roślin.
Przyrasta ładnie, nie za szybko - ale myślę, że po kilku latach można się dochować sporej kępy, która na pewno będzie robić ogromne wrażenie!