Wspaniała filigranowa paproć, która świetnie rośnie w naszym klimacie.
Adianta to grupa paproci o niezwykle ciekawej zwiewnej budowie. Do tego niektóre gatunki (w tym właśnie A. venustum) są wyjątkowo odporne na mrozy i niekorzystne warunki atmosferyczne.
Moja przygoda z tą rośliną zaczęła się od niewielkiej sadzonki, którą otrzymałem od znajomej. Później dokupiłem jeszcze jedną sadzonkę, bo ta otrzymana "rosła wstecz". Ta kupiona również długo nie kwapiła się do wypuszczania nowych liści. Wychodzi na to, że to adiantum długo się aklimatyzuje. Jednak, gdy już czuje się dobrze w danym miejscu, bardzo przyspiesza i pięknie się rozrasta, wypuszczając po bokach coraz to nowe pędy.
Paproć ta jest wyjątkowo odporna na zimno i nawet kilkunastostopniowe mrozy nie uszkadzają jej liści. W trakcie łagodniejszej lub śnieżnej zimy adiantum to jest praktycznie całkowicie zimozielone.
Wiosną stare liście (o ile ładnie przezimowały) zaczynają tracić na urodzie i wtedy najlepiej szybko je usunąć, starając się jednocześnie nie uszkodzić pojawiających się obficie pastorałów. Roślina rozrasta się aż do zaawansowanej jesieni, ciągle wypuszczając kolejne zwiewne listki.
Absolutna "pozycja obowiązkowa" w każdej kolekcji paproci!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz