Bardzo ciekawa i niezmiernie rzadka w ogrodach, a szkoda bo jest naprawdę nietypowa i wygląda wręcz egzotycznie. Do tego jest to pradawna roślina wywodząca się w prostej linii od czasów, gdy na ziemi stąpały dinozaury - ten fakt, przynajmniej jak dla mnie, przemawia również na duży plus.
Widliczkę tą sklasyfikowałbym jako świetny, nietuzinkowy zadarniacz - należy jedynie pamiętać, że nie rozrasta się jakoś bardzo szybko, mimo że moja podwoiła "objętość" od wiosny do jesieni. Ogólnie jestem bardzo zadowolony z tej rośliny i na pewno będę chciał ja u siebie utrzymać. Póki co nie jestem absolutnie pewien jej mrozoodporności. Mam nieco sprzeczne informacje co do wytrzymałości tej rośliny, i wychodzi na to, że dopiero zima zweryfikuje czy poradzi sobie w moim ogrodzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz