Już w lipcu wyglądała ładnie, wybarwiła się a kępa nabrała kształtu - wypełniła się liśćmi.
W sierpniu kępa zupełnie się zagęściła i przybrała już, właściwą dla odmiany, kolorystykę - która jednak nijak nie zgadza mi się z kolorami ze zdjęć z internetowych katalogów.
Jesienią mój 'Mars' nabrał już na tyle okazałych rozmiarów, że śmiało może konkurować z niektórymi żurawkami rosnącymi u mnie 2-3 lata!
Na pewno jest to odmiana warta posadzenia. Zobaczymy jak będzie z żywotnością - mam nadzieję, że bujny wzrost nie idzie w parze z szybkim wyradzaniem się tej odmiany i koniecznością częstego odmładzania. Jest srebrzysto-bordowe liście są delikatnie kryzowane, efektowne. 'Mars' oprócz tego, że szybko rośnie, osiąga spore rozmiary - warto zarezerwować dla niej nieco więcej miejsca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz